Żadna praca nie hańbi, ale każda męczy.
Krzysztof Jarzyna ze Szczecina nie jest szefem wszystkich szefów. Chuck nim jest.
Baca był świadkiem wypadku samochodowego; poldek walnął w drzewo. Przesłuchuje go gliniarz: - Baco jak to było? Na to baca: - Panocku widzicie to drzewo? - Widzę. - A oni nie widzieli...