zdjęte z murów

- Czy wiesz czym sie rozni sperma od budyniu? Sprobuj budyniu.

Chuck Norris wiecznie żywy

Chuck Norris jest dobry dla kobiet i dzieci - kopie je z półobrotu, podczas gdy mezczyzni dostaja z pełnej obrotówki.

Przed maturą

zapiski z zeszytów

Losowy kawał

- Kiedy będę już stara - mówi żona do męża - to strzelę sobie w łeb.
- Ognia! - krzyczy mąż.

Znalezione dla frazy: zajaczka w bazie kawałów 8

Zomowcy pojechali na biwak i spotkali tam druzne harcerzy. Zalozyli się z nimi kto sprowadzi z lasu wieksze zwierze.
Harcerze na drugi dzien przyprowadzili na lancuchu niedzwiedzia. A zomowcy - zajaczka. Harcerze w smiech. Zomowcy bez slowa chwycili palki i dawaj lac zajaczka po grzbiecie. Po 5 minutach zajaczek wrzasnal:
- Dobra! Przyznaje się! Jestem zubrem!

Niedźwiadek kupił motorek. Zadowolony jedzie przez las, spotkał zajączka. Pyta się: - Ty zając, chcesz się przejechać? - No pewnie. - Wsiadaj. Jadą przez las 40 na godzinę, 50, 60. Nagle niedźwiadek poczuł mocny uścisk i mokro. Pyta się: - Ty zając, zlałeś się ze strachu? Na to zajączek, ze spuszczoną głową. - Tak, zlałem się. Jechałeś bardzo szybko i się bałem. Zając postanowił się odegrać. Zapożyczył się i kupił szybszy motorek. Szukał niedźwiadka. W końcu szczęśliwy znalazł. I pyta się: - Ty niedźwiedź, chcesz się przejechać? - No pewnie. Jadą przez las 40 na godzinę 50, 60, 70, 80. Nagle zajączek poczuł mocny uścisk i mokro. Szczęśliwy pyta się niedźwiadka: - Ty niedźwiedź, zlałeś się ze strachu? Na to niedźwiadek ze spuszczoną głową: - Tak, zlałem się. Jechałeś bardzo szybko i się bałem. Zając szczęśliwy odpowiada. - No to się zaraz ze..asz, bo nie mogę dosięgnąć do hamulca.

Zomowcy pojechali na biwak i spotkali tam drużynę harcerzy. Założyli się z nimi kto sprowadzi z lasu większe zwierze. Harcerze na drugi dzień przyprowadzili na łańcuchu niedźwiedzia. A zomowcy - zajączka. Harcerze w śmiech. Zomowcy bez słowa chwycili pałki i dawaj lać zajączka po grzbiecie. Po 5 minutach zajączek wrzasnął:
- Dobra! Przyznaje się! Jestem żubrem!

Przychodzi niedźwiedź do zajączka i mówi:
-Chodź na dyskotekę
A ten odpowiada:
-Nie, ja jestem mały, wszyscy będą mnie obrażać. Nie chcę.
-No chodź ja postoje za ciebie jeśli co.
W końcu zajączek się zgodził. Idą idą, patrzą z dyskoteki wielbłąd wychodzi... Zajączek:
-O nie, ja już wracam... popatrz co z konia zrobili...

Zajączek idzie przez las wykrzykując:
-Pomylone misie, pomylone misie!
Nagle na ścieżce staje groźny niedźwiedź i łypie na zajączka ślepiami. A zajączek:
-Pomyliło mi się, pomyliło mi się...

Przychodzi niedźwiedź do zajączka i mówi: -Chodź na dyskotekę A ten odpowiada: -Nie, ja jestem mały, wszyscy będą mnie obrażać. Nie chcę. -No chodź ja postoje za ciebie jeśli co. W końcu zajączek się zgodził. Idą, idą, patrzą z dyskoteki wielbłąd wychodzi... Zajączek: -O nie, ja już wracam... popatrz co z konia zrobili...

Zajączek idzie przez las wykrzykując: -Pomylone misie, pomylone misie! Nagle na ścieżce staje groźny niedźwiedź i łypie na zajączka ślepiami. A zajączek: -Pomyliło mi się, pomyliło mi się...

Podczas powodzi zwierzęta ratując się wsiadły na tratwę. Ponieważ zapasy żywności kurczyły się zwierzęta postanowiły, że będą opowiadać kawały. Jeśli któreś z nich nie będzie się śmiać opowiadający zostanie wyrzucony za burtę. Pierwszy kawał opowiada żyrafa. Wszystkie zwierzęta się śmieją, a zajączek siedzi smutny. No ponieważ jedna osoba się nie śmiała żyrafa została wyrzucona. Następny kawał opowiada niedźwiedź. Nikt prócz zajączka się nie śmieje. Wszyscy się pytają dlaczego się śmieje, a zajączek odpowiada: -Dobry był ten kawał żyrafy!