zdjęte z murów

- Fuck is good... fuck is funy... everybody fuck for money !

Chuck Norris wiecznie żywy

Chuck Norris zabił sw. Mikołaja.

Przed maturą

zapiski z zeszytów

Losowy kawał

- A dlaczego w przyszłym roku będą jeszcze łatwiejsze?
- Bo nie zdała.

Znalezione dla frazy: wyniki w bazie kawałów 4

Przychodzi blondynka do lekarza:
- Panie doktorze! Ja mam dwa kręgosłupy!!!
- ???
- Naprawdę!
- Ależ proszę pani! To jest niemożliwe!
- A jednak!
- W takim razie proszę iść na prześwietlenie i wrócić do mnie z wynikiem.
Po pewnym czasie blondynka wraca z rentgena. Lekarz bierze od niej zdjęcie, patrzy i mówi:
- Następnym razem, kiedy będzie pani wkładała nowy tampon to wcześniej proszę wyjąć stary!!!

Bill wybiera się na poranny jogging zima. Biegnie, biegnie, nagle widzi jakiś napis na śniegu. Patrzy: BILL CLINTON TO GÓWNIARZ .
Clinton wkurzył się. Wezwał szefa FBI i kazał mu przeprowadzić śledztwo. Kilka godzin później przychodzi do niego agent i mówi:
- Panie prezydencie, mam dobre wieści i złe wieści.
Clinton:
- Najpierw dobre.
Agent pokazuje mu wyniki testów:
- Analiza próbki moczu wykazała, że to Jesse Jackson (polityczny przeciwnik Clintona, Murzyn) odlewał się na śnieg.
Bill:
Hm... A te źle?
Agent:
Jak by to powiedzieć... No... Tego... To charakter pisma Hillary...

Bill wybiera się na poranny jogging zima. Biegnie, biegnie, nagle widzi jakiś napis na śniegu. Patrzy: "BILL CLINTON TO GÓWNIARZ".
Clinton wkurzył się. Wezwał szefa FBI i kazał mu przeprowadzić śledztwo. Kilka godzin później przychodzi do niego agent i mówi:
- Panie prezydencie, mam dobre wieści i złe wieści.
Clinton:
- Najpierw dobre.
Agent pokazuje mu wyniki testów:
- Analiza próbki moczu wykazała, że to Jesse Jackson (polityczny przeciwnik Clintona, Murzyn) odlewał się na śnieg.
Bill:
Hm... A te źle?
Agent:
Jak by to powiedzieć... No... Tego... To charakter pisma Hillary...

Bill wybiera się na poranny jogging zima. Biegnie, biegnie, nagle widzi jakiś napis na śniegu. Patrzy: "BILL CLINTON TO GÓWNIARZ".
Clinton wkurzył się. Wezwał szefa FBI i kazał mu przeprowadzić śledztwo. Kilka godzin później przychodzi do niego agent i mówi:
- Panie prezydencie, mam dobre wieści i złe wieści.
Clinton:
- Najpierw dobre.
Agent pokazuje mu wyniki testów:
- Analiza próbki moczu wykazała, że to Jesse Jackson (polityczny przeciwnik Clintona, Murzyn) odlewał się na śnieg.
Bill:
Hm... A te źle?
Agent:
Jak by to powiedzieć... No... Tego... To charakter pisma Hillary...