zdjęte z murów

- Onanizm niszczy twoj organizm.

Chuck Norris wiecznie żywy

wszystkie grzyby sa jadalne ale niektore tylko raz chucka norrisa jednak to nie dotyczy

Przed maturą

zapiski z zeszytów

Losowy kawał

- A dlaczego powiesił sie jeden kon?
- Bo go Sołtys przywiązał do szlabanu.

Znalezione dla frazy: uczen w bazie kawałów 9

Kto to jest hipokryta? - pyta pani na lekcji.
- Ja wiem - zgłasza się Jaś - to jest uczeń, który twierdzi, że lubi chodzić do szkoły.

- Jaki jest czas przyszły od słowa pije?
- Pijany - odpowiada uczeń.

Lekcja (biologii):
Nauczyciel: A czy wiecie dzieci jaki ptak nie buduje w ogóle gniazd?
Uczeń się zgłasza: Tak! To kukułka!
Nauczyciel: A czemu nie?
Uczeń: No bo mieszka w zegarach.

- Dzieci, co to jest? - pyta się nauczycielka biologii trzymając w ręku wypchanego ptaka.
- To jest ptok - odpowiada Jaś.
- Ależ Jasiu, nie mówi się ptok, tylko ptak. A może wiesz, jak ten ptak sie nazywa?
- Sraka - odpowiada pojętny uczeń.

Czy Ewa zdradzała Adama ?
- Tego dokładnie nikt nie stwierdził, ale niektórzy uczeni uważają, ze człowiek
pochodzi od małpy...

Kiedyś Tomasz Mann odwiedził pewną szkołę. Nauczyciel przedstawił pisarzowi
najzdolniejszą uczennicę i poprosił go, aby zadał jej jakieś pytanie.
- Jakich znasz sławnych pisarzy? - zapytał Mann dziewczynkę.
- Homer, Szekspir, Balzac i pan, ale zapomniałam pana nazwiska
- odpowiedziała uczennica.

Poproszono kiedyś Herberta Wellsa, by wyjaśnił, co to jest telegraf.
- Wyobraźcie sobie gigantycznego kota - powiedział pisarz - którego ogon znajduje się
w Liverpool, a głowa w Londynie. Gdy kotu nadepnął na ogon, rozlega się miauczenie.
Właśnie tak działa telegraf.
- A co to jest telegraf bez drutu?
- To samo, tylko bez kota - odpowiedział Wells.

Nowy zakonnik zostaje przyjęty do klasztoru.
Po klasztorze oprowadza go "biskup". Trafiają do jadalni:
Biskup: "No synu... To jest jadalnia.
Tu możesz jeść i pić dowoli... Tylko nie w czwartki".
Idą dale... Trafiają do sypialni. Biskup mówi "Synku...
To jest sypialnia. Tu możesz spać i przebywać ile chcesz.
Tylko nie w czwartki". Trafiają do pokoju w którym stoi tylko szafa...
Biskup otwiera szafę... W szafie - dupa... Biskup
- "To jest dupa... Możesz jej sobie używać dowoli...
ile czasu chcesz. Tylko nie w czwartek!"
Nieco zmieszany uczeń pyta "A co jest w czwartek?"
Biskup "W czwartek masz dyżur w szafie!"

- Dzieci, co to jest? - pyta się nauczycielka biologii trzymając w ręku wypchanego ptaka. - To jest ptok - odpowiada Jaś. - Ale? Jasiu, nie mówi się ptok, tylko ptak. A może wiesz, jak ten ptak się nazywa? - Sraka - odpowiada pojętny uczeń.