- Mam 16 lat, w dupie caly swiat.
Dopóki zyje Chuck Norris koniec swiata nie nadejdzie - boi sie.
- Podobno szukasz żony. I to przez biuro matrymonialne. Ile ofert już dostałeś?
- Setki!!!
- I co piszą?
- Weź pan moją...
Noc poślubna. Pan młody chodzi po sypialni i co chwila odsłania zasłony i spogląda przez okno. Panna młoda czeka w łóżku w bardzo zachęcającej pozie. W końcu pyta zniecierpliwiona:
- czego ty tam szukasz...? Nooo... chooodź tu do mmnnie...
- Mówią... - odpowiada Młody - ...że noc poślubna taka piękna a tu leje i leje...
Noc poślubna. Pan młody chodzi po sypialni i co chwila odsłania zasłony i spogląda przez okno. Panna młoda czeka w łóżku w bardzo zachęcającej pozie. W końcu pyta zniecierpliwiona:
- Czego ty tam szukasz...? No chodź tu do mnie!!!
- Mówią... - odpowiada zdegustowany, świeżo upieczony mąż - że noc poślubna taka piękna a tu leje i leje...
Noc poślubna. Pan młody chodzi po sypialni, co chwila odsłania zasłony i spogląda przez okno. Panna młoda czeka w łóżku w bardzo zachęcającej pozie. W końcu pyta zniecierpliwiona:
- Czego ty tam szukasz...? No chodź tu do mnie!!!
- Mówią... - odpowiada zdegustowany, świeżo upieczony mąż - że noc poślubna taka piękna, a tu leje i leje...
Żona Władysława Żeleńskiego przeziębiła się i lekarz zalecił jej, by kilka dni
pozostała w łóżku. Po wyjściu lekarza Władysław zaczął gorączkowo czegoś
szukać.
- A czego ty tak szukasz, Władyś? - zapytała pani Żeleńska.
- Kluczy do naszego rodzinnego grobowca - odparł Władysław.
- Mój Boże, a na cóż ci one teraz potrzebne?
- No bo też ty i twoja rodzina zawsze zostawiacie wszystko na ostatnią godzinę.
Noc poślubna. Pan młody chodzi po sypialni, co chwila odsłania zasłony i spogląda przez okno. Panna młoda czeka w łóżku w bardzo zachęcającej pozie. W końcu pyta zniecierpliwiona:
- Czego ty tam szukasz...? No chodź tu do mnie!!!
- Mówią... - odpowiada zdegustowany, świeżo upieczony mąż - że noc poślubna taka piękna, a tu leje i leje...
Noc poślubna. Pan młody chodzi po sypialni i co chwila odsłania zasłony i spogląda przez okno. Panna młoda czeka w łóżku w bardzo zachęcającej pozie. W końcu pyta zniecierpliwiona:
- czego ty tam szukasz...? Nooo... chooodź tu do mmnnie...
- Mówią... - odpowiada Młody - ...że noc poślubna taka piękna a tu leje i leje...
Noc poślubna. Pan młody chodzi po sypialni i co chwila odsłania zasłony i spogląda przez okno. Panna młoda czeka w łóżku w bardzo zachęcającej pozie. W końcu pyta zniecierpliwiona:
- Czego ty tam szukasz...? No chodź tu do mnie!!!
- Mówią... - odpowiada zdegustowany, świeżo upieczony mąż - że noc poślubna taka piękna a tu leje i leje...
- Podobno szukasz żony. I to przez biuro matrymonialne. Ile ofert już dostałeś?
- Setki!!!
- I co piszą?
- Weź pan moją...
Żona do męża: - Już mnie nie kochasz! Kiedyś, gdy wracałeś z delegacji, od razu biegłeś do szafy i szukałeś kochanka, a teraz pędzisz prosto do lodówki i szukasz butelki piwa!