Do seksuologa przychodzi pacjent.
- Panie doktorze, mam interes jak niemowlę.
- To chyba niemożliwe, niech pan zdejmie spodnie.
Facet miał racje. 3 kilogramy, 45 cm długości.

List zrozpaczonej kobiety do seksuologa:
Panie doktorze, zupełnie nie wiem już, co robić. Mój maż jest nadpobudliwy seksualnie, a przy tym niezmordowany. Bierze mnie bez przerwy, kiedy tylko się odwrócę. Nawet gdy gotuje obiad czy zmywam, nie mam chwili spokoju. Panie doktorze proszę mi pomoc, jestem już u kresu sil.
P.S. Przepraszam, ze tak niewyraźnie pisze.

Przychodzi facet do seksuologa i mówi:
- Panie doktorze, nie wiem co się dzieje. Gdy się tak kocham ze swoją żoną, to widzę przed oczami takie czerwone światełko. Co to jest?
- Panie, jedziesz już pan na rezerwie!

Do seksuologa przychodzi pacjent.
- Panie doktorze, mam interes jak niemowle.
- To chyba niemożliwe, niech pan zdejmie spodnie.
Facet mał racje. 3 kilogramy, 45 cm dlugosci.

List zrozpaczonej kobiety do seksuologa:
Panie doktorze, zupelnie nie wiem juz, co robic. Moj maz jest nadpobudliwy seksualnie, a przy tym niezmordowany. Bierze mnie bez przerwy, kiedy tylko się odwroce. Nawet gdy gotuje obiad czy zmywam, nie mam chwili spokoju. Panie doktorze prosze mi pomoc, jestem juz u kresu sil.
P.S. Przepraszam, ze tak niewyraznie pisze.

Przychodzi facet do seksuologa i mowi:
- Panie doktorze, nie wiem co się dzieje. Gdy się tak kocham ze swoją żoną, to widzę przed oczami takie czerwone światelko. Co to jest?
- Panie, jedziesz już pan na rezerwie!

- Wiesz - mówi mąż do żony - byłem dzisiaj u lekarza.
- No I co?
- u seksuologa.
- No i co ?
- I powiedział że to co od 12 lat myślimy, że to orgazm to atak astmy.

- Wiesz - mówi mąż do żony - byłem dzisiaj u lekarza.
- No I co?
- u seksuologa.
- No i co ?
- I powiedział że to co od 12 lat myślimy, że to orgazm to atak astmy.

List zrozpaczonej kobiety do seksuologa:
Panie doktorze, zupełnie nie wiem już, co robić. Mój mąż jest nadpobudliwy seksualnie, a przy tym niezmordowany. Bierze mnie bez przerwy, kiedy tylko się odwrócę. Nawet gdy gotuje obiad czy zmywam, nie mam chwili spokoju. Panie doktorze proszę mi pomoc, jestem już u kresu sil.
P.S. Przepraszam, ze tak niewyraźnie pisze.

Do seksuologa przychodzi pacjent: - Panie doktorze, mam interes jak niemowlę. - To chyba niemożliwe, niech pan zdejmie spodnie. Facet miał rację. 3 kilogramy, 50 cm długości.

Do gabinetu dyrektora wchodzi sekretarka: -Panie dyrektorze, jest tutaj inżynier Kowalski i mówi, że ma mały interes... -A czy to moja wina? Niech idzie do seksuologa...