zdjęte z murów

Mamo kup mi skina.

Chuck Norris wiecznie żywy

Za zarostem Chucka Norrisa nie ma brody. Jest kolejna piesc.

Przed maturą

zapiski z zeszytów

Losowy kawał

Mąż mówi do żony: - Kochanie, muszę ci się przyznać, że kiedy uprawiam z tobą seks, to myślę o innych kobietach. Żona: - Jesteś okropny! Kiedy ja uprawiam seks z innymi, zawsze myślę o tobie!

Znalezione dla frazy: rozebrac w bazie kawałów 21

Młody lekarz przechwala się przed kolega inżynierem:
- Lekarz to wspaniały zawód! Mogę sobie rozebrać młoda dziewczynę, oglądać ja, obmacywać, i jeszcze za to wystawiam rachunek jej mężowi...

Przychodzi baba z córką do lekarza. Córka jest piękna i seksowna. Lekarz od razu każe jej się rozebrać.
Baba protestuje:
- Ależ panie doktorze, to ja jestem chora!
- To proszę pokazać gardło - mówi lekarz.

Przychodzi baba do lekarza i mówi:
"Panie doktorze, mam gwiżdżące piersi...
"Lekarz na to:" Proszę się rozebrać do pasa
"Baba:" ale...
"Lekarz  stanowczo: "Proszę się rozebrać!
"Baba ściągnęła stanik, a piersi gwizdnęły o podłogę!!!

Przychodzi baba do lekarza.
- Proszę się rozebrać i położyć na kozetce.
- Panie doktorze, ja dzisiaj naprawdę jestem chora, a pan jak zwykle o seksie.

Przychodzi baba do lekarza.
- Panie doktorze, wszyscy znajomi mężczyźni mówią mi, że mam pochwę jak studnia...
- Proszę się rozebrać i na samolocik.
Po chwili ostrożnie zagląda.
- Nic dziwnego, ...ego, ...ego, ...ego...

Przychodzi baba do ginekologa.
- Proszę się rozebrać!
- Kiedy ja się wstydzę, panie doktorze.
- To może ja od razu zgaszę światło?

Przychodzi baba z dzieckiem do lekarza, lekarz do niej:
- Proszę się rozebrać i położyć.
- Ale, panie doktorze! To moje dziecko jest chore!
- Jemu już nic nie pomoże, zrobimy drugie.

Przychodzi baba z dzieckiem do lekarza, lekarz do niej:
- Proszę się rozebrać i położyć.
- Ale panie doktorze! To moje dziecko jest chore!
- Jemu już nic nie pomoże... Zrobimy nowe!

Przychodzi baba do lekarza.
- Proszę się rozebrać
- A gdzie mam położyć ubranie?
- Obok mojego...

Mlody lekarz przechwala się przed kolega inzynierem:
- Lekarz to wspanialy zawod! Moge sobie rozebrac mloda dziewczyne, ogladac ja, obmacywac, i jeszcze za to wystawiam rachunek jej mezowi...

Kobieta i jej kochanek leżą w łóżku. Nagle rozlega się dzwonek do drzwi.
- Ojej!- krzyczy kobieta. - To na pewno mój mąż! Prędko, schowaj się w łazience!
Kochanek chowa się, kobieta otwiera drzwi. Wchodzi drugi kochanek. Idą do łóżka. Po kilku minutach znów dzwonek.
- Och, to mój mąż! Szybko, schowaj się w kuchni!
Kobieta otwiera, wchodzi trzeci kochanek. Ledwo zdążyli się rozebrać, rozlega się dzwonek.
-Teraz to na pewno mój mąż! Schowaj się gdziekolwiek!
Otwiera drzwi i wita męża. Małżonkowie idą do łóżka, kiedy z kuchni wychodzi pierwszy kochanek.
- Już przetkałem zlew, proszę pani. Do widzenia - i wychodzi.
Po chwili z łazienki wychodzi drugi kochanek:
- Spłuczka naprawiona, do widzenia - i wychodzi.
Mąż z żoną uprawiają dalej seks, gdy nagle zbroja stojąca dotąd w kącie wychodzi na środek pokoju i pyta:
- Przepraszam, na Grunwald to tędy?

Rozmowa w pracy:
- Moja żona jest cudowna. Wieczorem, gdy wracam z pracy, ona całuje mnie, pomaga się rozebrać, zdejmuje mi buty, zakłada kapcie i gumowe rękawiczki.
- A po co gumowe rękawiczki?
- żeby wygodniej mi się myło naczynia.

Rozmowa w pracy:
- Moja żona jest cudowna. Wieczorem, gdy wracam z pracy, ona całuje mnie, pomaga się rozebrać, zdejmuje mi buty, zakłada kapcie i gumowe rękawiczki.
- A po co gumowe rękawiczki?
- żeby wygodniej mi się myło naczynia.

Kobieta i jej kochanek leżą w łóżku. Nagle rozlega się dzwonek do drzwi.
- Ojej!- krzyczy kobieta. - To na pewno mój mąż! Prędko, schowaj się w łazience!
Kochanek chowa się, kobieta otwiera drzwi. Wchodzi drugi kochanek. Idą do łóżka. Po kilku minutach znów dzwonek.
- Och, to mój mąż! Szybko, schowaj się w kuchni!
Kobieta otwiera, wchodzi trzeci kochanek. Ledwo zdążyli się rozebrać, rozlega się dzwonek.
-Teraz to na pewno mój mąż! Schowaj się gdziekolwiek!
Otwiera drzwi i wita męża. Małżonkowie idą do łóżka, kiedy z kuchni wychodzi pierwszy kochanek.
- Już przetkałem zlew, proszę pani. Do widzenia - i wychodzi.
Po chwili z łazienki wychodzi drugi kochanek:
- Spłuczka naprawiona, do widzenia - i wychodzi.
Mąż z żoną uprawiają dalej seks, gdy nagle zbroja stojąca dotąd w kącie wychodzi na środek pokoju i pyta:
- Przepraszam, na Grunwald to tędy?

Młody lekarz przechwala się przed kolega inżynierem:
- Lekarz to wspaniały zawód! Mogę sobie rozebrać młodą dziewczynę, oglądać ja, obmacywać, i jeszcze za to wystawiam rachunek jej mężowi...

Przychodzi baba z dzieckiem do lekarza, lekarz do niej:
- Proszę się rozebrać i położyć.

Przychodzi baba z córką do lekarza. Córka jest piękna i seksowna. Lekarz od razu każe jej się rozebrać. Baba protestuje:
- Ależ panie doktorze, to ja jestem chora!

Przychodzi baba do ginekologa.
- Proszę się rozebrać!