Oko za oko, ząb za ząb, dupa za pieniądze...
Czas nie czeka na nikogo. Chyba, że tym kimś jest Chuck Norris.
Przychodzi starszy goscio do lekarza i mowi:
- Panie doktorze. Jestem wprawdzie troche podstarzaly, ale chcialbym jeszcze miec dziecko.
Lekarz na to:
- To nic dziwnego, zdarzaly się juz takie przypadki, ale zeby byc pewnym musimy zbadac pana nasienie. Prosze tu jest sloiczek (podaje mu malego Twist-off a), pojdzie pan za ten parawan i zrobi co trzeba.
Dziadek wybral się za parawan. Po chili slychac ciche pojekiwania, z czasem zmieniajace się w w jakies niesamowite odglosy wysilku, parawan zaczyna się niebezpiecznie chwiac. Nagle wszystko cichnie. Goscio wychodzi z za parawanu. Wyglada jak obraz nedzy i rozpaczy. Mowi:
- Panie doktorze. Probowalem prawa reka, probowalem lewa reka i za cholere nie moge odkrecic tego sloika.
Lekarz do pacjenta:
- Jesli idzie o panski czerwony nos, to jedyna rada jest rzucenie picia wodki. Niech pan sprobuje przez rok pic tylko mleko.
- Probowalem panie doktorze, to nie pomaga.
- A Kiedy pan probowal?
- No, zaraz po urodzeniu.
Zona wysyla meza-policjanta do sklepu po zapalki:
- Tylko kup dobre zapalki, zeby się dobrze palily -- dodaje.
Po kwadransie policjant wraca, kladzie pudelko na stole i mowi zadowolony:
- Bardzo dobre zapalki. Wyprobowalem w sklepie. Wszystkie się pala.