Oddam banana za wdzianko Batmana.
Wszyscy mają mambe ale Chuck ma najwięcej...
Na porannym apelu oboźny zwraca się do Jasia: -Druh Jasio Kowalski! Dlaczego dziś spałeś na ostatniej warcie? -Ja nie spałem, ja udawałem żeby zaskoczyć tych z sąsiedniego obozu, co zamierzali nam gwizdnąć flagę. -No i gwizdnęli nam flagę! -Widocznie za dobrze udawałem...