Na wszelki wypadek piszę wolno, bo nie wiem jak u was z czytaniem.
Grecy przestali wierzyc w mity, kiedy Chuck Norris zabił Zeusa kopnieciem z pół obrotu.
Pan Władek wraca po alkoholowym przyjęciu do domu. Puka do drzwi.
- To ty Władek? - pyta się przez drzwi żona.
Odpowiada jej milczenie, wiec wraca do łóżka. Po chwili znowu słyszy pukanie.
- Władek, czy to ty pukasz?
Cisza, wiec żona na dobre udaje się na spoczynek. Rano otwiera drzwi i widzi swojego męża siedzącego na wycieraczce i trzęsącego się z zimna.
- Władziu, to ty pukałeś w nocy?
- Ja...
- To dlaczego nie odpowiadałeś na moje pytania?
- Jak to nie odpowiadałem, kiwałem głowa...
Zapytano pewnego razu Augusta Rodina o to,
jak powstaje rzeźba, która jest dziełem sztuki.
- Bardzo prosto - odpowiedział rzeźbiarz.
- Trzeba wziąć kawał marmuru i odrąbać
wszystko, co w nim niepotrzebne.