zdjęte z murów

Nasze pokolenie już wybrało : Autovidol.

Chuck Norris wiecznie żywy

Jak pojawił sie Chuck Norris? Rozbił sie w Rosswel w 1947 podczas katastrofy swojego statku.

Przed maturą

zapiski z zeszytów

Losowy kawał

Podczas rodzinnej wycieczki do parku tata mówi do Jasia:
- Jasiu chodź zobacz, pająk je biedronkę
- Tatusiu, a co to jest dronka?

Znalezione dla frazy: obchod w bazie kawałów 25

- Czy macie jakieś życzenie?- pyta lekarz chorego szeregowca w szpitalu podczas obchodu.
- Tak, chciałbym zamienić się na łóżko z tamtym pacjentem.
- a to niby z jakiego powodu?
- Bo on leży bliżej drzwi i pielęgniarka najpierw jemu smaruje hemoroidy, a potem mnie tym samym pędzlem gardło!

- Czy był dzisiaj stolec? - pyta lekarz pacjentki w czasie obchodu.
- A kręcił się tu jakiś facet, ale się nie przedstawił.

W szpitalu dla psychicznie
chorych lekarz robiący obchód spostrzega jednego z pacjentów z wędką zanurzoną w balii.
- No i Co - pyta - dużo Pan już rybek złowił?
- Zwariował pan, panie doktorze, w balii?

Obchodzona była właśnie Setna Rocznica Urodzin Lenina ( SRUL ). ZnaleŹli tedy i bacę starego z Poronina, co to Lenina pamiętał, i poprosili go, co by opowiedział im coś o spotkaniu z Leninem, jaki to Lenin był miły, i dobroduszny. Siadł tedy Baca na rogu chałupy, i powiada:
- Pamiętam była wiosna, topniały śniegi, świeciło ślicznie słoneczko. Towarzysz Lenin postanowił się ogolić. Wyszedł tedy na ganek z miednicą, mydłem, pędzlem. Ledwo sobie namydlił pysk podbiegł do niego mały chłopczyk. Popatrzył na towarzysza Lenina i zawołał : " Towarzyszu Lenin, łysiejecie ! ". 
Towarzysz Lenin uśmiechnął się, ... a mógł przypierdolić !

- Czy Macie jakies zyczenie?- pyta lekarz chorego szeregowca w szpitalu podczas obchodu.
- Tak, chcialbym zamienic się na lozko z tamtym pacjentem.
- A to niby z Jakiego powodu?
- Bo on lezy blizej drzwi i pielegniarka najpierw jemu smaruje hemoroidy, a potem mnie tym samym pedzlem gardlo!

- Czy był dzisiaj stolec? - pyta lekarz pacjentki w czasie obchodu.
- A krecił się tu jakiś facet, ale się nie przedstawił.

W szpitalu dla psychicznie chorych lekarz robiący obchód spostrzega jednego z pacjentów z wędką zanurzoną w balii.
- No I co - pyta - dużo pan już rybek złowił?
- Zwariował pan, panie doktorze, w balii?

Oczywiscie wszyscy wiedza, dlaczego policjanci chodza dwojkami. Dla tych, ktorzy jednak nie wiedza przypominam, ze jeden umie czytac, a drugi pisac. A teraz do ad remu :-)
Zachorowal ten co umial czytac i jego partner wyszedl sam na obchod. Patrzy idzie dwoch podejrzanych osobnikow. Zatrzymuje i mowi :
- Dokumenty prosze.
Bierze dowody i literuje:
- DOWOD OSOBISTY.
bierze drugi i czyta :
- DOWOD OSOBISTY
- Aaaa, to Panowie BRACIA ?

Prezydent USA spotkał się z prezydentem Rosji. Rozmawiają na temat zarobków.
- W USA robotnik zarabia 1.300$ a na życie starcza mu 150$...
- A co z resztą ?
- To nas nie obchodzi. A u was ?
- U nas robotnik zarabia 5000 rubli a na żywność wydaje 10.000.
- A skąd bierze resztę ?
- O, to nas nie obchodzi...

Prezydent USA spotkał się z prezydentem Rosji. Rozmawiają na temat zarobków.
- W USA robotnik zarabia 1.300$ a na życie starcza mu 150$...
- A co Z resztą?
- To nas Nie obchodzi. A u was?
- U nas robotnik zarabia 5000 rubli a na żywność wydaje 10.000.
- A Skąd bierze resztę?
- O, to nas nie obchodzi...

Żona wpada roztrzęsiona do domu:
- Wyobraź sobie - mówi do męża - na ulicy nagle wpadamy na siebie Z Baśką...
- Nie obchodzą mnie wasze babskie sprawy - przerywa jej małżonek.
- Jak uważasz, ale według lakiernika auto będzie gotowe dopiero za tydzień.

Żona Kowalskiego obchodzi w jednym dniu urodziny i imieniny.
Kowalski ma kłopot: brakuje mu pieniędzy, a chciałby małżonce sprawić jakąś niespodziankę...
- Kochanie! Nie zapomniałem o dzisiejszych uroczystościach! Mam dla ciebie podwójny, urodzinowy i imieninowy prezent!
- Tak? A co To może być?
- Dwie bawełniane rękawiczki...!

Żona wpada roztrzęsiona do domu:
- Wyobraź sobie - mówi do męża - na ulicy nagle wpadamy na siebie Z Baśką...
- Nie obchodzą mnie wasze babskie sprawy - przerywa jej małżonek.
- Jak uważasz, ale według lakiernika auto będzie gotowe dopiero za tydzień.

Starsze małżeństwo - kibic Wisły i jego żona - obchodzili rocznicę ślubu.
Mąż wieczorem ogląda mecz.
Wściekła żona wbiega do pokoju i krzyczy:
- To wszystko przez ten sport! Założę się, że pewno nie pamiętasz nawet daty naszego ślubu!
A mąż na to:
- Pewnie, że pamiętam! To było na meczu Wisła - Górnik Zabrze, wygraliśmy 6:0

Prezydent USA spotkał się z prezydentem Rosji. Rozmawiają na temat zarobków.
- W USA robotnik zarabia 1.300$ a na życie starcza mu 150$...
- A co z resztą ?
- To nas nie obchodzi. A u was ?
- U nas robotnik zarabia 5000 rubli a na żywność wydaje 10.000.
- A skąd bierze resztę ?
- O, to nas nie obchodzi...

Prezydent USA spotkał się z prezydentem Rosji. Rozmawiają na temat zarobków.
- W USA robotnik zarabia 1.300$ a na życie starcza mu 150$...
- A co Z resztą?
- To nas Nie obchodzi. A u was?
- U nas robotnik zarabia 5000 rubli a na żywność wydaje 10.000.
- A Skąd bierze resztę?
- O, to nas nie obchodzi...

Żona wpada roztrzęsiona do domu:
- Wyobraź sobie - mówi do męża - na ulicy nagle wpadamy na siebie Z Baśką...
- Nie obchodzą mnie wasze babskie sprawy - przerywa jej małżonek.
- Jak uważasz, ale według lakiernika auto będzie gotowe dopiero za tydzień.

Starsze małżeństwo - kibic Wisły i jego żona - obchodzili rocznicę ślubu.
Mąż wieczorem ogląda mecz.
Wściekła żona wbiega do pokoju i krzyczy:
- To wszystko przez ten sport! Założę się, że pewno nie pamiętasz nawet daty naszego ślubu!
A mąż na to:
- Pewnie, że pamiętam! To było na meczu Wisła - Górnik Zabrze, wygraliśmy 6:0