zdjęte z murów

Wszystko co dobre, jest dobre i powoduje tycie.

Chuck Norris wiecznie żywy

Dlaczego Chuck nosi brodę? Stara się nabrać wroga ze jest śwMikołajem, a następnie zadaje cios ostateczny.

Przed maturą

zapiski z zeszytów

Losowy kawał

Podczas sobotniego wykładu z matematyki dla studentów zaocznych prowadzący zapisuje na tablicy pewna tezę. Zwraca uwagę na jej ważność i uprzedza, że jej znajomość będzie wymagana podczas egzaminu jak również jej dowód. Zasłania się jednak brakiem czasu, sugeruje konieczność udania się do biblioteki w celu dotarcia do fachowej literatury. W tym momencie z sali pada glos studenta:
- Płacę i wymagam!

Znalezione dla frazy: nosza w bazie kawałów 36

Zaraz po narodzinach lekarz wychodzi z zawiniętym bobasem na rękach do szczęśliwego ojca.
Już ma mu przekazać bobaska, gdy nagle spuszcza niemowlaka na podłogę. Podnosząc zawadził jego główka o parapet, a następnie huknął nóżką o drzwi. Ojciec w szoku. A na to lekarz:
- Żaaartowaaałem, dziecko zmarło przy porodzie!

- Dlaczego blondynki noszą obcisłe spódnice?
- Aby utrzymać nogi razem.

- Kiedy blondynka wie, że straciła pracę?
- Kiedy widzi, że z pokoju szefa wynoszą kanapę.

Idzie sobie dwóch górali przez Zakopane do domu, a mieszkali na Gubałówce. Przechodzą obok torów kolejowych i zobaczyli tam ruskie cysterny. Nie znali ruskich literek, ale tak im jako¶ zajeżdżało alkoholem... Napili się... Poszli później do domów... Rano do jednego z nich dzwoni telefon
- Co jest?- mówi baca podnosząc słuchawkę
Po drugiej stronie był drugi baca z zeszło nocnej imprezy:
- Baco, sraliście? - pyta ten drugi
- Nie.
- To niesrajta, bo jo z Londynu dzwonię...

Na ostry dyżur przywożą górala ciężko pobitego, a ten na noszach zwija się ze śmiechu. Lekarz pyta:
- I z czego się pan tak śmieje? Szczęka złamana, cztery żebra też, oko wybite?
Góral na to:
- Ja to nic, ale Jontek ma dzisiaj noc poślubna a ja mam jego jaja w kieszeni!

Zaraz po narodzinach lekarz wychodzi z zawinietym bobasem na rękach do szczęśliwego ojca. Już ma mu przekazać bobaska, gdy nagle spuszcza niemowlaka na podłoge. Podnoszac zawadził jego glowka o parapet, a następnie huknął nóżką o drzwi. Ojciec w szoku. A na to lekarz:
- Żaaartowaaałem, dziecko zmarło przy porodzie!

Dlaczego policjanci nosza palki dlugie i krotkie ?
- Jesli idzie dzesieciu policjantow I jeden NASZ to oni wyciagaja Te krotkie I go bija. Jesli natomiast idzie dziesieciu NASZYCH I jeden policjant to on wyciaga ta dluga palke I SLEPEGO UDAJE.

Milicjanci znalezli w lesie borowika:
- Gadaj gdzie twoi kumple!
Nie chcial powiedziec to go spalowali. Przynosza resztki grzyba na komende:
- Pocoscie go palowali? - pyta komendant.
- My!?? palowali?!? On spadl ze schodow!!!

Dlaczego policjanci nosza szpilke w klapie?
- Co dwie glowy to nie jedna !

Na lekcji religi -kto z was chciałby iść do nieba? mowi ksiadz. wszystkiie dzieci podnoszą ręce do góry tylko Jaś siedzi bez ruchu -a ty mój chłopcze nie chciałbys pójść do nieba? Jaś na to: -chciałbym i to bardzo ,ale obiecałem tacie ,że po szkole szybko wróce do domu!

Do hotelu w Związku Radzieckim późną porą przybył podróżny:
- Poproszę o pokój na jedną noc.
- Niestety, mamy tylko wolne jedno miejsce w pokoju pięcioosobowym.
- Może być, w końcu to tylko jedna noc - odpowiedział podróżny i pomaszerował do wskazanego pokoju. Ułożył się wygodnie i zamierzał zasnąć, ale współtowarzysze grali w brydża, opowiadali sobie kawały i co chwila wybuchali głośnym śmiechem. Podróżny ubrał
- Poproszę 5 herbat na górę za jakieś 10 minut.
Wrócił do pokoju i mówi:
- Panowie tak swobodnie opowiadacie sobie dowcipy, a przecież tutaj może być założony podsłuch!
- Co pan! w hotelu?
- Możemy to łatwo sprawdzić - panie kapitanie! poproszę 5 herbat pod 14-stkę.
Rzeczywiście, w tym momencie przynoszą herbatę. Współtowarzysze z lekką obawą kładą się spać. Rano podróżny wstaje i widzi że prócz niego w pokoju nie ma nikogo. Schodzi do recepcji:
- co się stało Z moimi współlokatorami?
- rano zabrała ich milicja.
- A mnie Dlaczego Nie zabrali?
- Bo kapitanowi spodobał się ten dowcip Z herbatą.

W akademiku w pokoju studenckim trwa impreza. Biesiadnicy raz po raz wznoszą toast:
- Za Edka, żeby zdał!
W pewnej chwili otwierają się drzwi i wchodzi Edek.
- I co Edek, zdałeś?
- Zdałem, tylko jednej nie przyjęli, bo miała obitą główkę.

Na egzaminie z ornitologii. Wchodzi do pokoju profesora student, a na biurku stoi klatka na ptaki zasłonięta futerałem. Student siada, a profesor zadaje pytanie, podnosząc lekko futerał, tak, że ptakowi widać tylko nogi:
- Co to za ptak, Panie Studencie?
Student myśli, myśli, ale po krótkim czasie odpowiada:
- Nie wiem, Panie Profesorze.
Na co profesor odpowiada:
- Niestety, nie zdał Pan. Jak się Pan nazywa?
Na to student podnosi nogę do góry zadziera spodnie i mówi:
- Niech Pan zgadnie, Panie Profesorze...

Idzie dwóch studentów. Na drodze zauważają jakiś papierek... Podnoszą go i pierwszy pyta drugiego:
- wiesz co To jest?
Na to drugi:
- Nie, ale kserujemy.

Definicja męża.
Mąż - to zaobrączkowany osobnik płci męskiej z możliwością przystosowania do niewoli. Odnosząc się do sytuacji w domu, od razu zaczyna szukać jedzenia i miejsca do spania. Trzeba pamiętać, ze jest on bardzo daleki od ideału, dlatego wymaga nieustannej opieki i pielęgnacji. Męża należy trzymać w ciepłym i dobrze przewietrzonym pomieszczeniu.
Należy męża wyprowadzać na spacer raz dziennie na smyczy, ponieważ może ujawnić się instynkt do uciekania.
Nawet najlepiej wytresowani mężowie zostawieni bez opieki mogą nie znaleźć albo nie będą chcieli znaleźć drogi powrotnej. Niestety urzędy zajmujące się wydaniem i rejestracja mężów tak zwane Urzędami Stanu Cywilnego, nie dają żadnej gwarancji oraz nie odpowiadają za zaginięcie lub ucieczkę męża.
Należy pamiętać, że okres udomowienia męża źle wpływa na jego naturalne funkcjonowanie - u niektórych pojawia się chęć ciągłych ucieczek, a niektórzy z czasem staja się niepotrzebną i nieestetyczną rzeczą w domu, którą należy się ciągle opiekować. Lecz przy dobrej technice tresowania, mąż może stać się pożyteczny.

Mąż - to zaobrączkowany osobnik płci męskiej z możliwością przystosowania do niewoli. Odnosząc się do sytuacji w domu, od razu zaczyna szukać jedzenia i miejsca do spania. Trzeba pamiętać, że jest on bardzo daleki od ideału, dlatego wymaga nieustannej opieki i pielęgnacji.
Męża należy trzymać w ciepłym i dobrze przewietrzonym pomieszczeniu, wyprowadzać go raz dziennie na spacer na smyczy, ponieważ może ujawnić się instynkt do uciekania.
Nawet najlepiej wytresowani mężowie zostawieni bez opieki mogą nie znaleźć, albo nie będą chcieli znaleźć drogi powrotnej. Niestety urzędy tzw. Urzędy Stanu Cywilnego zajmujące się wydaniem i rejestracją mężów, nie dają żadnej gwarancji oraz nie odpowiadają za zaginięcie lub ucieczkę męża.
Należy pamiętać, że okres udomowienia męża źle wpływa na jego naturalne funkcjonowanie - u niektórych pojawia się chęć ciągłych ucieczek, a niektórzy z czasem stają się niepotrzebną i nieestetyczną rzeczą w domu, którą należy się ciągle opiekować. Lecz przy dobrej technice tresowania, mąż może stać się pożyteczny.

Sędzia do powódki wnoszącej sprawę o rozwód:
- A zatem, powodem wniesienia pozwu o rozwód jest zazdrość?
- Wysoki Sądzie, ja nie jestem zazdrosna. Po prostu nie mogę zasnąć, kiedy tak wszyscy troje leżymy w jednym łóżku...

Dlaczego dziewice noszą czarne majtki?
- Żeby im się błona nie prześwietliła.