Nie kradnij - wladza nie znosi konkurencji.
Nawet Chuck Norris w taka pogodę musiałby ubrać chociaż podkoszulkę.
Wnuczek poszedł z babcią do kościoła w Zaduszki. Słucha jak ksiądz czyta wypominki:
"Za duszę Jana, Marcina, Henryka, za duszę Adama, Andrzeja, Teofila..."
Chłopiec słucha, słucha, w końcu zaniepokojony ciągnie babcie za rekaw:
"Babciu, chodźmy stad, bo on nas wszystkich zadusi!"
Na lekcji środowiska nauczyciel pyta małego Marcina:
- Dlaczego grzyby mają kapelusze?
- Żeby miały czym się kłaniać krasnoludkom!