Słonie są zaraźliwe.
Chuck Norris złamał sobie sam noge Tylko po to, zeby wygrac paraolimpiade
Żona zrozpaczona siedzi nad łożem ciężko chorego męża.
- Umówmy się proszę, że jak umrzesz to dasz mi znać jak to tam jest w tych zaświatach.
- Dobrze. - odpowiada mąż. po czym umiera.
Minęło kilka tygodni, wdowa siedzi sama w pokoju i nagle słyszy dziwne dźwięki.
- Czy to ty, mój mężu?
- tak To Ja - odpowiada głos.
- No To mów Jak To tam jest...
- No, nic nadzwyczajnego... Wstaję rano i się kocham, tak do śniadania...
- do śniadania? A co na śniadanie?
- ...na śniadanie sałata. Potem znów się kocham, tak do obiadu...
- do obiadu się kochasz? A co na obiad?
- No, na obiad sałata. A potem znowu się kocham, tak do kolacji, na kolację znowu sałata, a potem znów się kocham, a jak się zmęczę to idę spać. A na drugi dzień to samo...
- Powiedz mi kochanie, w takim razie: Co wy się tam tak kochacie w tym niebie?
- W niebie? Jakim niebie? Ja jestem królikiem w Australii.
Dwoch ZOMO wcow leje w lesie, nagle jeden mowi:
- Ej stary, co Ty tak bezszelestnie lejesz ?
- Bo leje Po spodniach.
- A nie szkoda Ci spodni ?
- Nie, bo leje po Twoich.
Student zdaje egzamin. W pewnej chwili profesor wskakuje na biurko.
Zdziwiony student pyta:
- co pan robi?
- Tak lejesz wodę, że boję się, żebym sobie butów nie pomoczył!
Student zdaje egzamin. W pewnej chwili profesor wskakuje na biurko.
Zdziwiony student pyta:
- co pan robi?
- Tak lejesz wodę, że boję się, żebym sobie butów nie pomoczył.
Student zdaje egzamin. W pewnej chwili profesor wskakuje na biurko. Zdziwiony student pyta:
- co pan robi?
- Tak lejesz wodę, że boję się, żebym sobie butów nie pomoczył.
Student zdaje egzamin. W pewnej chwili profesor wskakuje na biurko.
Zdziwiony student pyta:
- co pan robi?
- Tak lejesz wodę, że boję się, żebym sobie butów nie pomoczył!
Student zdaje egzamin. W pewnej chwili profesor wskakuje na biurko.
Zdziwiony student pyta:
- co pan robi?
- Tak lejesz wodę, że boję się, żebym sobie butów nie pomoczył.
- czym się różni Student od kury?
- Student znosi wszystko,a kura jajka!!!
Student zdaje egzamin. W pewnej chwili profesor wskakuje na biurko. Zdziwiony student pyta:
- co pan robi?
- Tak lejesz wodę, że boję się, żebym sobie butów nie pomoczył.
Dwóch ZOMO wcow leje w lesie, nagle jeden mówi:
- Ej stary, co Ty tak bezszelestnie lejesz ?
- Bo leje po spodniach.
- A nie szkoda Ci spodni ?
- Nie, bo leje po Twoich.