zdjęte z murów

- Nie mam nic przeciwko ruchom kobiet, byle by byly rytmiczne.

Chuck Norris wiecznie żywy

Chuck Norris jest jedynym w historii zwyciesca milionerów, który wygrał nie wchodzac do studia

Przed maturą

zapiski z zeszytów

Losowy kawał

Na konferencji prasowej dziennikarka zadaje pytanie naszemu prezydentowi:
- Fama mówi, ze używa Pan słów, których znaczenia pan mnie zna.
Na co prezydent:
- Niech pani powie tej Famie, ze może mnie pocałować w d*.*ę i vice versa.

Znalezione dla frazy: kazal w bazie kawałów 8

Po jakiejs powaznej operacji zoladka przywiezli faceta do sali pooperacyjnej. Kiedy się ocknal, uslyszal, jak dwaj wspollezacy dziela się swoimi doswiadczeniami z poprzednich operacji:
Kiedy mnie kroili po raz pierwszy, pielegniarka zapomnia?a przed zaszyciem wyjac mi z brzucha z pol kilo narzedzi. Kiedy się zorientowali, bylo za pozno. Kiedy mnie znow pokroili, tym razem, zeby mnie uwolni od tego z?omu, lekarz, niechcacy, zostawil w srodku zapalniczke.
Drugi na to: To jeszcze nic, kiedy mnie ostatnio operowali, instrumentariuszce zginely gdzies okulary. Jak się okazalo - byly zaszyte we mnie.
I tak sobie opowiadaja, a swiezo przywieziony delikwent bledniecoraz bardziej. W pewnej chwili otwieraja się drzwi i wchodzi chirurg, ktory przed chwila robil mu operacje: Przepraszam Panow, czy ktorys z Panow nie widzial przypadkiem mojego parasola?

Przychodzi facet do lekarza i mowi:
- Panie doktorze urwalo mi jadra, niech pan mi przeszczepi inne.
- No wie pan, moge to zrobic, ale jest pewien problem bo mamy w magazynie tylko dwa, jedno drewniane a drugie metalowe. Jezeli panu tak bardzo zalerzy to mozemy, na pana odpowiedzialnosc, je wszczepic.
- dobrze lepsze takie niz zadne.
Lekarz zrobil operacje i kazal przyjsc facetowi za 5 lat do kontroli.
Po pieciu latach:
- Zadowolony jest pan?
- Owszem mam nawet dwoch synow, jeden Pinokio a drugi Terminator.

Policjant na posterunku pracowicie oklada palka kasete magnetofonowa.
- co robisz? - zainteresowal się kolega.
- Komendant kazal mi ja przesluchac...

- Dlaczego policjant kazal sobie postawic piec na samym srodku pokoju?
- Zeby miec centralne ogrzewanie.

Pewnego razu,jeden facet opowiedzial drugiemu taki smieszny dowcip, ze on pekl ze smiechu.No i toczy się rozprawa o nieumyslne morderstwo: Sedzia prosi oskarzonego, aby opowiedzial ten dowcip.Facet się wzbrania, mowi, ze nie chce dalszych nieszczesc.Na to sedzia wyznaczyl delegacje: adwokat, prokurator i milicjant.Zamkneli ich w dzwiekoszczelnej sali i facet opowiedzial.Adwokat i prokurator pekli, a milicjant wyszedl i powiedzial, ze w tym kawale nic smiesznego nie bylo.Faceta uniewinnili....
Po roku w prasie ukazala się notatka:
Na rogu Alei Jerozolimskich i Marchlewskiego z niewiadomych przyczyn pekl milicjant...

Idzie dwoch milicjantow. Wyciagaja kanapki, jeden w tym momencie przeszedl na druga strone jezdni. Drugi idzie za nim i go pyta:
- Dlaczego przeszedles ? - Na to tamten :
- Bo dentysta kazal mi jesc druga strona.

W nocy w koszarach zomowcow slychac straszne jeki. Po blyskawiczym sledztwie wykryto w toalecie zomowca, ktory usilowal sobie wcisnac do tylka bulke z kielbasa.
- Czlowieku, co ty robisz? - pyta się dowodca.
- A co ja poradze, ze dentysta wyrwal mi zab i kazal jesc druga strona...

Zwierzęta dostały powołanie do wojska. Pierwszy na komisje poszedł niedźwiedź.
- I co? I co?! - pyta się go zając gdy wyszedł.
- A mam przydział do kampanii budowlanej.
- Oj, to nie jest złe, powiedz jak to zrobiłeś, to pójdziemy tam razem.
- Pokazali mi karabin, spytali co to jest, ja odparłem, ze nie wiem.
Pokazali granat, powiedziałem, ze nie wiem. Pokazali cegłę, powiedziałem - cegła - i mnie przydzielili. Wszedł zając na komisje.
- Co to jest? - pytają, pokazując karabin.
- Nie wiem!
- A co to jest? - pytają pokazując granat.
- Nie wiem!
W tym momencie pytający schylił się pod stół po cegle i zanim ja podniósł zając wrzasnął:
- Cegła!
- Do kontrwywiadu!