zdjęte z murów

Nie bądź żyła - Bądź tętnica.

Chuck Norris wiecznie żywy

Chuck Norris jest jak wódka. Nigdy nie wiesz, kiedy Cię kopnie.

Przed maturą

zapiski z zeszytów

Losowy kawał

- Ile blondynek potrzeba do wymiany żarówki?
- Dwóch. Jedna do przytrzymania puszki Pepsi, a druga krzyczy "Taaaaato!"

Znalezione dla frazy: jeszcze w bazie kawałów 314

Nauczyciel pyta ucznia: - Jaką mamy teraz Polskę? - Ludową. - Jaką jeszcze? - Demokratyczną. - I jaką jeszcze? - Socjalistyczną. - A przed wojną jaka była - Niepodległa.

Baca zatrudnił się w kopalni. Już pierwszego dnia miął pecha, bo wpadł do starego, zapomnianego szybu. Zbiegli się koledzy i mówią: -Franek, jesteś tam? -Jo. -Nic ci się nie stało? -Ni. -To wyłaś stamtąd. -Kaj nie mogę, bo jeszcze lecę...

Siedzi baca na drzewie i śpiewa. Przechodzący obok turysta zwraca mu uwagę: -Baco, na drzewie się nie śpiewa! Jeszcze spadniecie! -Nie spadnę. Po godzinie turysta wraca i widzi bacę leżącego pod drzewem. -A nie mówiłem, że na drzewie się nie śpiewa!? -śpiewa się, śpiewa, ino się nie tończy!

Pewnego razu do wojska stacjonującego na pustyni przyjechał generał, no i pyta żołnierza jak tam jego życie seksualne, a on mówi: - No, niby do miasta daleko, ale mamy taka stara wielbłądzice, wiec nie ma problemu. Pyta drugiego, a on też odpowiada mu to samo, pyta trzeciego a ten znowu odpowiada mu to samo, w końcu generał kazał się zaprowadzić do tej wielbłądzicy. Wychodzi od niej po pół godziny i mówi: - No, ta wasza wielbłądzica jest stara, ale jeszcze może być. - Jasne, że może być - do miasta zawsze można dojechać.

Kazio do Jasia: -Czy jeszcze sprzedajesz banany? -Nie! Zwolnili mnie, jak wyrzuciłem wszystkie pokrzywione.

Nauczyciel pyta: -Jasiu, co mamy z gęsi? -Smalec. -Dobrze, i co jeszcze? -No, smalec...

Lekcja biologii. Dzieci miały ułożyć zdania związane z żniwami. Wstaje Marysia i mówi: - Rolnik szczyna trawę. Pani nauczycielka poprawia dziewczynkę: - Marysiu! Nie mówi się szczyna trawę, ale kosi trawę. Po chwili Marysia zgłasza się jeszcze raz: - Proszę Pani, a Jasiu kosi pod ławkę....Po lekcji biologii Jasio stwierdza: - Kto by pomyślał, że dziewczynki mimo wszystko mają takie znaczenie.

Przychodzi baba do lekarza: -Panie doktorze wszystko kojarzy mi się z seksem! -A brom brała pani? -Aa, jeszcze żem się nie brombrała dzisiaj...