Nie szczypta soli, szczypta kelnerki.
Siła kopniecia z półobrotu przez Chucka Norrisa jest równa sile wybuchu 1 000 000 ton trotylu.
- Ale coś wiedział, bo szukał! - odpowiada profesor.
Studentki AR odbywały praktykę w gospodarstwie rolnym. Profesor wysłał je z krową do byka... w wiadomym celu. Po kilku godzinach wracają zmęczone, wytarzane w błocie i gnoju i mówią:
- Panie profesorze, krowę nam dało się jakoś położyć ale byka w żaden sposób.
W szpitalu dla psychicznie
chorych lekarz robiący obchód spostrzega jednego z pacjentów z wędką zanurzoną w balii.
- No i Co - pyta - dużo Pan już rybek złowił?
- Zwariował pan, panie doktorze, w balii?
W szpitalu dla psychicznie chorych lekarz robiący obchód spostrzega jednego z pacjentów z wędką zanurzoną w balii.
- No I co - pyta - dużo pan już rybek złowił?
- Zwariował pan, panie doktorze, w balii?
W szpitalu dla psychicznie chorych lekarz robiący obchód spostrzega jednego z pacjentów z wędka zanurzoną w balii.
- No i co - pyta - dużo pan już rybek złowił?
- Zwariował pan, panie doktorze, w balii?