Idzie ksiądz przez pustynie nagle spotyka idącego w jego kierunku lwa. PadL na kolana im przerazony modli sie:
-PanieBoże spraw aby ta istota miała jakieś religijne uczucia!!!
A lew widząc to pada na kolan i mówi:
-Panie Boże pobłgosław ten dar który za chwilę będę spożywał!!!