Dycha do dychy i dzwonią kielichy.
Chuck Norris postanowil wprowadzic oplaty za uzywanie powiedzenia z "pol obrotu"
Kazia z Franią stoją na balkonie... Nagle idzie mąż Kazi... - O, mój mąż idzie z kwiatami, znowu będę musiała dać mu tyłka. Na to Frania: - A To wy Nie macie wazonów?