Norby wysiadaj! (sprayem na przystanku)
Prezydent i cały PiS poda się do dymisji jak tylko zechce tego Chuck Norris.
Kapral do szeregowców: - Z prośbami walcie do mnie jak do własnego ojca! Na to ktoś z szeregu: - Tato, pożycz mi 200 zł i kluczyki do wozu!