- I tak mi nie dogadasz bo mi z chuja lakier zjadasz.
Chuck Norris pokonał własny cień, z półobrotu go załatwił
- Coś ty najlepszego zrobił! - wita żona męża, wracającego z pracy. - Gosposia złożyła wymówienie, bo podobno ordynarnie nawymyślałeś jej przez telefon... - A to nie byłaś ty?!!!