Dyrekto przychodzi do pracy po urlopie.
-Panie dyrektorze - wita go sekretarka - mam dla pana dwie wiadomości: jedną złą, drugą dobrą.
-To najpierw ta zła.
-Niestety, od dwóch tygodni nie jest pan już dyrektorem.
-A ta dobra wiadomość?
-Będziemy mieli dziecko!