zdjęte z murów

Bóg umarł - Nietzche. Nietzche umarł - Bóg.

Chuck Norris wiecznie żywy

Venus z Milo kiedyś miała ręce. A potem spotkała Chucka.

Przed maturą

zapiski z zeszytów

Losowy kawał

Było sobie takie średnio dobrane małżeństwo: żona - dewotka, a mąż - pijak. Pewnego razu żona zdenerwowana na męża mówi:
- Słuchaj, nawróciłbyś się, poszedł do kościoła...
- Nie, stara mowy nie ma, umówiłem się z kolesiami.
- A za 100 złotych pójdziesz? - pyta małżonka.
- A za 100, to spoko.
Przyszła niedziela, mąż poszedł do kościoła, a żona sobie myśli:
- Pójdę, zobaczę co on tam robi.
Przyszła do kościoła, patrzy, a mąż chodzi po całym kościele, wchodzi do zakrystii, podchodzi do ołtarza itp. Zdziwiona podchodzi i pyta, co on najlepszego wyprawia. A mąż na to:
- Zrzuta była I Nie Wiem Gdzie piją...

kawał w kategorii Baba u lekarza

Przychodzi baba do lekarza, ten ja zbadał i mówi:
- Ma pani raka!
- O Boże! To co mam robić? Co mi pan zaleca?
- Niech pani robi okłady z błota!
- A to pomoże?
- Nie, ale może przyzwyczai się pani do ziemi....