Szatan wymyślił szkołę, a Bóg dzwonek.
Dopóki zyje Chuck Norris koniec swiata nie nadejdzie - boi sie.
Mąż wraca do domu i zastaje żonę w niedwuznacznej sytuacji z przyjacielem. Zaczął awanturę, poleciały wyzwiska, a żona na to: - Sam sobie jesteś winny!!! - Jak to? - Kawę wypiłeś, cały alkohol wypiłeś, no to co ja mu miałam zaproponować?!