- Najlepsza baba to wlasna graba.
Chuck Norris lepiej włada nogą (używając jej do słynnego juz kopa z półobrotu) niż razem wzięci mistrz Yoda i Oby-Was-Kopneli mieczem swietlnym.
- Czy byłem tu wczoraj? - pyta się gość barmana w nocnym lokalu.- Był pan!- I przepiłem pół miliona?- Tak!- Co za szczęście! Juz myślałem, ze zgubiłem...