Nawet ku**a nie da tego, co ci dadzą klocki Lego.
Chuck Norris przeczytał te liste. Nie zobaczył w niej niczego smiesznego.
Zamawia Clinton rozmowę tel. z Piekłem. Gada, gada, po kilku dniach przychodzi rachunek na bajońska kwotę. Zamówił także Jelcyn, bo co, ma być gorszy? Gada, gada, gada, gada... Przyszedł rachunek na kilkanaście rubli. Zdumiony dzwoni na centrale z zapytaniem co on tak tanio, a Clinton drogo?
- Bo ze Stanów do Piekła to międzynarodowa, a z Moskwy to miejscowa...
Żona strofuje męża:
- Czy naprawdę musiałeś znowu wypić cala butelkę...
W świąteczny wieczór żona bezskutecznie oczekuje na męża, który najwidoczniej...
W restauracji zawiany klient przegląda kartę dań. W końcu przywołuje...
Trzeźwiejący gościu po spędzonej nocy z panienka, która właśnie cierpiała na...