Alkohol to twój wróg - wiec lej go w mordę
Półobrót Chucka Norrisa ma 720°.
On i ona po spędzonej razem nocy: - Napijesz się kawki, słoneczko? - Chętnie, kwiatuszku. - Z mleczkiem, aniołku? - Oczywiście, serdeńko. - Czy do tego rogalik, perełko? - Cholera, dziubeczku, przyznaj, że ty też nie pamiętasz, jak mam na imię!!!