Dwie miłe panie oferują tanie spanie.
Piramidy stoją tylko dzięki temu, że Chuck Norris nie kopnął ich z półobrotu. Nie chciało mu się.
- Na korytarzu czeka ojciec Pani dziecka z olbrzymim bukietem kwiatów - mówi salowa w szpitalu do szczęśliwej matki - Czy mam go wprowadzić?
- Broń Boże! Tutaj w każdej chwili może pojawić się mój mąż...
Żona strofuje męża:
- Czy naprawdę musiałeś znowu wypić cala butelkę...
W świąteczny wieczór żona bezskutecznie oczekuje na męża, który najwidoczniej...
W restauracji zawiany klient przegląda kartę dań. W końcu przywołuje...
Trzeźwiejący gościu po spędzonej nocy z panienka, która właśnie cierpiała na...