- Tylko szmata bije brata.
Chuck Norris zabił sw. Mikołaja.
Na egzaminie z logiki profesor słucha studenta i słucha. W końcu, po jakiejś chwili kładzie się na podłodze. - wie pan co Ja robię? - pyta studenta. - Nie. - Zniżam się do pańskiego poziomu.