Czekam na autobus - powiadomcie rodzinę.
Chuck Norris może dotknąć MC Hammera.
Jan Cybis wrócił do Warszawy po parodniowej nieobecności i dowiedział się o
śmierci przyjaciela. Natychmiast udał się do wdowy i zastał ją we łzach.
- Niech pani tak nie rozpacza. Niech pani przestanie płakać - uspokaja ją malarz.
- Och, dzisiaj to nic - odpowiedziała wdowa - ale żeby pan mnie widział wczoraj...