Wszyscy wychodzą, reszta zostaje.
Saper myli się tylko raz. Chuck Norris nigdy.
Carter odwiedza Polskę i razem z Gierkiem zwiedza Zakopane. Nagle patrzą a jakiś góral nawala swoją babę grubym kijem.
Carter pyta o co poszło.
- Chciała mieć "Poloneza" kupiłęm. Chciała mieć "Mercedesa" kupiłem. A teraz się głupiej babie helikoptera zachciewa, a góry tu wysokie jeszcze się gdzieś zabije.
Carter ze zrozumieniem kiwa głową i odchodzi.
Gierek zaś się zagaduje - Z tym helikopterem to coś skłamaliście.
- Pewnie, że tak. Wstyd powiedzieć przy obcych, że zgubiła bony na cukier.
Dlaczego w Wąchocku zbudowano mury na brzegach rzeki?
- Żeby rekiny pastwisk nie wyżerały
Żona strofuje męża:
- Czy naprawdę musiałeś znowu wypić cala butelkę...
W świąteczny wieczór żona bezskutecznie oczekuje na męża, który najwidoczniej...
W restauracji zawiany klient przegląda kartę dań. W końcu przywołuje...
Trzeźwiejący gościu po spędzonej nocy z panienka, która właśnie cierpiała na...