Mąż kupił sobie komórkę i bardzo się nią szczyci. Dzwoni do żony sto razy dziennie.
- Strasznie za tobą tęsknię - mówi pewnego razu, gdy po raz kolejny do niej zadzwonił.
- A Gdzie jesteś? - pyta żona.
- W windzie. Właśnie dojeżdżam do naszego piętra.