Ahhh... ty zboczeńcu! Tak długo już to czytasz ;-)
Bedac jeszcze w łonie matki Chuck odciał pepowine, bo nie potrzebował niczyjej pomocy
Leszek Miller przelatuje samolotem nad Niemcami. - Pod nami Baden-Baden - informuje go stewardesa. - Słyszę, nie trzeba mi dwa razy powtarzać.