- Koszary na browary.
Nawet Chuck Norris w taka pogodę musiałby ubrać chociaż podkoszulkę.
Przepełniony pociąg, ludzie tłoczą się na korytarzach. Młody, blady, wymizerowany człowiek stoi chwiejąc się z przewieszonym paltem przez ramię. Współczująca staruszka pyta:
- co się stało?
- Nic, babciu, jestem studentem medycyny.
- To Chyba uczysz się na same piątki?
- Ależ skąd, ledwo na trójki...
- To podaj mi chociaż twoje palto!
- To nie palto, to kolega, który uczy się na piątki.
Idzie kura, patrzy Adam Małysz na ławce. Zaczyna go dziobać. On do niej:
- Te, kura, uciekaj, bo jak cię kopnę to polecisz na drzewo!
- Nareszcie będę brała lekcje u mistrza!
Żona strofuje męża:
- Czy naprawdę musiałeś znowu wypić cala butelkę...
W świąteczny wieczór żona bezskutecznie oczekuje na męża, który najwidoczniej...
W restauracji zawiany klient przegląda kartę dań. W końcu przywołuje...
Trzeźwiejący gościu po spędzonej nocy z panienka, która właśnie cierpiała na...